Podczas wertowania stron internetowych natrafiłem na portal na Facebook`u traktujący wyłącznie o chorobie Parkinsona. Nazywa się w tłumaczeniu ” Wszystko o Parkinsonie”. Oto jego logo.
Skoro go znaleźliśmy, będziemy korzystać z wiedzy tam prezentowanej, a okazja nadarza się już teraz, ponieważ jest tam artykuł o nowej terapii. Można ją nazwać terapią światłem. Jest to kolejna nowinka w świecie badań nad chP. Kolejne światełko w tunelu, które być może ulży chorym w późniejszym stadium choroby w złagodzeniu pewnych objawów chorobowych. Od razu dodam, że chodzi o światło laserowe. Pozostałe szczegóły w artykule, do którego lektury jak zwykle namawiam.
Gwoli formalności, artykuł został zamieszczony także w pełniejszej wersji na portalu 9 NEWS, z którego go pobrałem.
Nowa nadzieja dla cierpiących na chorobę Parkinsona
Dla osób cierpiących na Parkinsona pojawiła się nowa nadzieja w postaci terapii światłem – badanie kliniczne wykazało poprawę objawów u uczestników. Naukowcy prowadzą obecnie nabór pacjentów do większego badania w Sydney, które, jak mają nadzieję, przyniesie podobne rezultaty.
Jednym z uczestników jest klasycznie wykształcona pianistka Chen Ong.
Po zdiagnozowaniu u niej dwa lata temu choroby Parkinsona, znów robi to, co kocha.
Pani Ong utrzymuje teraz drżenie na dystans z pomocą ręcznego światła laserowego.
“Nie było to natychmiastowe, ale w ciągu kilku tygodni zdałam sobie sprawę, że stałam się silniejsza, lepiej mówiłam, poprawiło się moje chodzenie, poprawił się mój sen” – powiedziała pani Ong.
“Zaczęłam znowu grać na pianinie do tego stopnia, że mój mąż powiedział „o, nie popełniasz już tylu błędów”, bo zaczął śpiewać razem z moją grą”.
Firma Symbyx, zajmująca się technologiami medycznymi, opracowała lasery klasy medycznej, a badania kliniczne przeprowadzone w Adelajdzie wykazały, że mobilność, poznanie, równowaga i drobne umiejętności motoryczne uległy znacznej poprawie u osób cierpiących na chorobę Parkinsona na okres do roku.
Niektórzy z nich odzyskali nawet zmysł węchu.
Światło podczerwone jest kierowane na żołądek, energetyzując komórki i zmniejszając stan zapalny.
Uważa się, że terapia poprawia mikrobiom w jelitach, co pomaga mózgowi produkować więcej dopaminy, która jest substancją chemiczną brakującą u osób cierpiących na Parkinsona.
Naukowiec z firmy Symbyx, dr Ann Liebert, powiedziała, że leczenie stanowi “ogromną różnicę” w życiu osób cierpiących na tę chorobę.
“Co mogą robić, jak mogą się socjalizować, jak mogą się poruszać i cieszyć się wszystkimi rzeczami w swoim życiu” – powiedziała dr Liebert.
Naukowcy prowadzą obecnie rekrutację do większej próby, która ma być prowadzona poza szpitalem , ale uczestnicy będą mogli także sami przeprowadzać leczenie w domu.
Nie ma lekarstwa na chorobę Parkinsona – leczenie to ma działać w połączeniu z innymi terapiami, takimi jak akupunktura, ćwiczenia i leki.
Jak widać Australia, kontynent na końcu świata, wcale nie odstaje od trendów wyznaczanych głównie przez amerykańskie i europejskie ośrodki badawcze. Stamtąd również może przyjść pewnego dnia coś nowego, skutecznego dla nas, chorych. OBY.
opracowanie tłumaczenia – Andrzej Kropidłowski
Comments are closed