Każda okazja do integracji jest dobra. W stowarzyszeniu zwykle integrujemy się w swoim gronie. Tym razem dodaliśmy do tego integrację międzypokoleniową. Z kim? Z naszymi wnukami.
Drugi tydzień ferii to zwykle czas, gdzie w nieco większym stopniu w opiekę nad wnukami włączają się dziadkowie. Nie ma już półkolonii, a pracować trzeba. Kto z rodziców ma blisko dziadków, ten jest wygrany.
A skoro tak, to czemu nie spotkać się w szerszym gronie. I tak w poniedziałek, 5 lutego spotkaliśmy się na zabawie „klockowej” z wnukami w naszej przystani w automobilklubie.
Godzina fajnej zabawy w budowaniu wszelakich cudów techniki jak wieże, mosty, obiekty futurystyczne minęła jak………….Budowali wszyscy, też dziadkowie, bo….? też są dziećmi, tylko, że większymi i niestety w metryce starszymi, lecz w duszy na pewno nie.
Poniżej mała galeria naszych dokonań. Są tam wysokie wieże, cuda architektury XXIIw. Jak się dobrze przyjrzycie, jedna z pań zbudowała nawet wieżę Burdż Chalifa z Dubaju. Wygląda super.
Wygląda na to, że taka integracja ma głęboki sens, więc postaramy się o powtórki.
Dziękuję za uwagę i życzę dużo dobrego.
Wasz redaktor AK
Comments are closed