Chyba zbliża się sezon wakacyjny, bo treść artykułów publikowanych na portalach nie jest zbyt interesująca, a nie chcę Was zanudzać podobnymi wywodami traktującymi o tych samych problemach, tylko w innym aspekcie zależnym od autora. Aby jednak nie uciec z pola bitwy bez łupu, prezentuję artykuł o mizofonii ze znanego nam portalu “ParkinsonsDisease.net”. Sam nie wiedziałem do dziś co to takiego, ale już wiem i Państwo też będziecie za chwilę wiedzieć.
Jeśli ktoś cierpi na takie zaburzenie, odnajdzie tu siebie wraz z terapią i leczeniem.
ZAPRASZAM do czytania i dużo dobrego życzę
Czy zdarzyło Ci się kiedyś, że bardzo denerwował Cię dźwięk czyjegoś stukania w stół, ciągłe klikanie długopisu, głośne żucie lub szelest papieru?
Kiedy chodziłam do liceum, miałam nauczycielkę historii, która kazała wszystkim dziewczętom zdejmować bransoletki z charmsami (cokolwiek to jest – przyp. autora), które miały tendencję do dzwonienia. Nie pozwalała też na używanie chowanych długopisów.
Myśleliśmy, że jest trochę dziwaczna. W rzeczywistości istnieje schorzenie znane jako mizofonia, które powoduje u niektórych osób pobudzenie na dźwięki, które można by uznać za codzienne.
Co to jest mizofonia?
Termin mizofonia, znany wcześniej jako selektywna wrażliwość na dźwięki, pochodzi z języka greckiego i oznacza “nienawiść do dźwięku „
Wybrałam ten temat do zbadania, gdy zdałam sobie sprawę, że mam mizofonię. Chociaż moja postać jest łagodna, reakcja na dźwięki może być różna – od niepokoju i lęku po skrajną złość lub wściekłość. Reakcja każdego z nas może być inna.
Może istnieć związek między chorobą Parkinsona a szumami usznymi (słyszenie dzwonienia lub innych dźwięków w jednym lub obu uszach). Jedno z badań wykazało, że mizofonia jest powszechna wśród pacjentów z szumami usznymi.
Jako osoba chora na Parkinsona i cierpiąca na mizofonię, jestem zainteresowana bliższym poznaniem związku między tymi schorzeniami. Naukowcy nie są jeszcze pewni, co powoduje mizofonię, ale przeprowadzono kilka badań mających na celu lepsze zrozumienie chemii mózgu, która stoi za tym schorzeniem.
Jak się ją diagnozuje?
Ponieważ badania nad mizofonią są stosunkowo nowe, nie ma jednoznacznej metody diagnozowania. Kwestionariusz wypełniany przez pacjenta i obserwacja reakcji oraz badanie audiologiczne pozwalają czasami stwierdzić, czy mizofonia występuje.
Wpływ na życie codzienne
Poważne negatywne reakcje emocjonalne na dźwięki dnia codziennego mogą prowadzić do izolacji społecznej i unikania życia. Powszechny jest impuls ucieczki lub walki. Poziom lęku może stać się przytłaczający, a niektórzy chorzy mogą rzucić się na osobę odpowiedzialną za dokuczliwość.
Jak się to leczy?
Z wyjątkiem leków łagodzących lęk, nie ma lekarstwa na tę chorobę. U wielu osób mechanizmy radzenia sobie z lękiem mogą okazać się bardzo skuteczne.
Co zaskakujące, niektóre metody mogą wydawać się sprzeczne z intuicją. Zamiast nadmiernie chronić słuch lub ciszę, warto raczej spróbować rozwinąć tolerancję. Poniższe strategie radzenia sobie pomogły mi poradzić sobie z wyzwaniami i sprawiły, że jestem bardziej tolerancyjna wobec innych:
- Używanie białego szumu lub uspokajającej muzyki w celu odwrócenia uwagi
- Używanie zatyczek do uszu w określonych sytuacjach
- Wzmacnianie pozytywnych dźwięków
- Praca nad zmniejszeniem negatywnej reakcji na hałas
- Nucenie pod nosem lub inna strategia, dzięki której denerwujący dźwięk staje się bardziej tolerowany
opracował AK
Comments are closed